Choć Dzień dziecka przypadł w tym roku w sobotę, w Zajezdni Zawodzie gwar dziecięcych głosów rozbrzmiewał w poniedziałek 3 czerwca. Tego dnia na zaproszenie Zarządu Tramwajów Śląskich S.A. do zajezdni przyjechali wychowankowie dwóch katowickich Domów Dziecka, by bawić się wspólnie z okazji święta najmłodszych.

Na zaproszenie do wspólnej zabawy odpowiedziały dwie placówki – Dom Dziecka Tęcza i Dom Dziecka Stanica. Oba położone są blisko siebie, dzieci chodzą razem do szkół, znają się więc dobrze, co spowodowało, że od razu znalazły wspólny język. Wycieczka do Zajezdni Zawodzie rozpoczęła się na przystanku na skrzyżowaniu ul. Kościuszki i Powstańców. Tam obie grupy wraz z opiekunami wsiadły do specjalnego tramwaju, zmierzającego do Zawodzia. Niestety szyki trochę pokrzyżowała pogoda – nad Katowice dotarła burza, trzeba więc było schować się w budynku.

Na szczęście właśnie pod dachem było najwięcej atrakcji. Spotkanie z instruktorem nauki jazdy, który teoretycznie przygotował dzieci do tego, na co czekały najbardziej – prowadzenia tramwaju! Zanim jednak zasiadły za pulpitem zwiedziły całą zajezdnię – poza salą wykładową szkoły motorniczych także hale, myjnię, zakład naprawczy, sprawdziły jak wygląda tramwaj od spodu, z czego zbudowany jest wagon i ile potrzeba wagonów specjalistycznych, roboczych, by pasażerskie mogły bezpiecznie przewozić ludzi.

W ostatnim etapie zwiedzania zajezdni dzieci podzieliły się na dwie grupy – gdy jedna pod dachem hali skakała na trampolinie, druga wsiadła do tramwaju nauki jazdy, gdzie każdy – nawet najmniejszy – mógł samodzielnie poprowadzić tramwaj. Następnie grupy zamieniły się miejscami, dzięki czemu nikogo nie ominęła żadna atrakcja.

Podczas wycieczki nie mogło zabraknąć tramwajowych upominków – były baloniki, smycze, opaski odblaskowe, długopisy, modele tramwajów i bańki mydlane, a także słodkie krówki. Największą nagrodą dla organizatorów były szerokie uśmiechy na dziecięcych buziach. Po czterech godzinach zabawy tramwaj odwiózł grupę z powrotem do centrum miasta. Czy się podobało? Odpowiedzią niech będzie pytanie zadane przez jednego z chłopców: – To kiedy znów będziemy mogli do Was przyjechać?!